Zaloguj

# Wpisz co najmniej 3 litery by wyszukać # Naciśnij enter aby wyszukać lub ESC by zamknąć

Sklep

Postmodernizm jest prawie w porządku. Łukasz Stanek

55,00 

Wydawnictwo: Bęc zmiana

Czy Warszawa staje się miastem Trzeciego Świata? – pytał w 2006 roku socjolog Bohdan Jałowiecki. Jeśli tak, to polscy architekci są przygotowani. Wielu najbardziej aktywnych z nich zna miasta Trzeciego Świata z własnego doświadczenia z lat 70. i 80., gdy praca intelektualna należała do najważniejszych polskich produktów eksportowych. Publikacja zadaje pytanie o wpływ doświadczeń projektowych na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej na produkcję przestrzeni miejskiej w Polsce po socjalizmie. Pracując w Algierii, Iraku, Kuwejcie, Libii, Syrii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich, polscy architekci poznali nie tylko zaawansowane programy funkcjonalne, technologie i materiały budowlane, ale także postmodernizm jako nowy nurt w praktyce i dyskursie architektonicznym. Postmodernistyczne nawiązanie do tradycyjnych wyobrażeń miasta i odrzucenie awangardowych „utopii” proponowanych przez architektów na początku XX wieku znalazło w latach 70. i 80. uznanie rządów i inwestorów w Bagdadzie, Damaszku, Trypolisie i Abu Zabi, ale także akceptację przedsiębiorców i znacznej części opinii publicznej w Polsce po upadku socjalizmu.

Na stanie

Ilość
SKU: 3816
Kategorie: ,
Udostępnij:

Opis

Wydawnictwo: Bęc zmiana

Czy Warszawa staje się miastem Trzeciego Świata? – pytał w 2006 roku socjolog Bohdan Jałowiecki. Jeśli tak, to polscy architekci są przygotowani. Wielu najbardziej aktywnych z nich zna miasta Trzeciego Świata z własnego doświadczenia z lat 70. i 80., gdy praca intelektualna należała do najważniejszych polskich produktów eksportowych. Publikacja zadaje pytanie o wpływ doświadczeń projektowych na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej na produkcję przestrzeni miejskiej w Polsce po socjalizmie. Pracując w Algierii, Iraku, Kuwejcie, Libii, Syrii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich, polscy architekci poznali nie tylko zaawansowane programy funkcjonalne, technologie i materiały budowlane, ale także postmodernizm jako nowy nurt w praktyce i dyskursie architektonicznym. Postmodernistyczne nawiązanie do tradycyjnych wyobrażeń miasta i odrzucenie awangardowych „utopii” proponowanych przez architektów na początku XX wieku znalazło w latach 70. i 80. uznanie rządów i inwestorów w Bagdadzie, Damaszku, Trypolisie i Abu Zabi, ale także akceptację przedsiębiorców i znacznej części opinii publicznej w Polsce po upadku socjalizmu.

Back to top